Pieniądze, które musiałby co miesiąc do 25 dnia każdego miesiąca wpłacać do urzędu skarbowego a tak może przeznaczyć ją na dowolnie wybrany przez siebie cel związany z prowadzeniem firmy a podatek zapłaci dopiero za trzy miesiące. Przekłada się to oczywiście na zwiększenie płynności finansowej przedsiębiorstwa (co w ostatnich latach ma bodajże największy wpływ na przetrwanie firm na rynku).
Przedsiębiorca nie martwi się bowiem, że nie będzie miał z czego podatku zapłacić – w ostateczności może także termin zapłaty wydłużyć bez konsekwencji. Nawet jeżeli środki przeznaczone na opłaty podatkowe nie zostaną wykorzystane można i tak na nich zarabiać – lokując je chociażby na często dodawanym do rachunków firmowych kontrach oszczędnościowych.
Na operacji rozliczeń podatkowych w skali kwartału zyskają jednak przede wszystkim osoby których obroty firmowe nie występują zawsze na tych samych poziomach – firma dysponuje czasem na zebranie dokumentacji kosztowej o wiele dłużej a tym samym zachować tak ważna udokumentowaną równowagę pomiędzy zyskami a kosztami ich uzyskania. Uprawnionymi do skorzystania z przysługującego prawa kwartalnych rozliczeń są:
- firmy, których roczne dochody nie przekraczają w roku podatkowym kwoty 1,2 mln euro zwani również małymi podatnikami,
- osoby które rozpoczynają prowadzenie działalności gospodarczej i w ciągu ostatnich lat nie prowadziły innej.