Podstawą właściwego zaksięgowania będzie jedno z najważniejszych kryteriów, czyli czy przedsiębiorca jest w stanie udowodnić, że dołożył wszelkich starań i zachował wszelkie możliwe środki bezpieczeństwa, by uchronić się przed takim zdarzeniem.
Kiedy kradzież majątku firmy zalicza się do kosztów?
Gdy w firmie nastąpi okoliczność kradzieży, utratę majątku można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu, jednak pod pewnymi warunkami. Do właściwej oceny swojej decyzji należy wziąć po uwagę:
- analizę okoliczności, które doprowadziły do powstania straty
- całokształt prowadzonej działalności gospodarczej
- analizę działań podjętych przez przedsiębiorcę w celu zabezpieczenia firmy przed podobnymi zdarzeniami
- sposób udokumentowania powstałych strat
Ważnym aspektem oceny jakości niedopatrzenia w firmie jest charakter prowadzonej działalności. Jeżeli firma prowadzi stałą sprzedaż produktów, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży leżą w otwartej szufladzie czy też pozostają w takim miejscu na noc to jest to ewidentne zaniechanie i brak dbałości o zabezpieczenie majątku firmy.
Czy kradzież środków trwałych może być kosztem?
Łupem złodziei mogą też paść środki trwałe należące do firmy, choćby sprzęt komputerowy czy samochód firmowy. W przypadku komputerów i ich oprogramowania, jeżeli w okresie kiedy nastąpiła ich kradzież podlegają one amortyzacji, do kosztów uzyskania przychodu można zaliczyć tylko tę część wartości skradzionych przedmiotów, która do momentu kradzieży nie została jeszcze zamortyzowana.
Gdy łupem złodziei pada samochód firmowy do kosztów podatkowych stratę można zaliczyć tylko wtedy, gdy auto objęte jest nieobowiązkowym ubezpieczeniem, np. : autocasco. Jeżeli przedsiębiorca nie wykupił wcześniej takiego ubezpieczenia, wówczas, nawet wtedy gdy dochował pełnej staranności w kwestii zabezpieczenia auta przed kradzieżą, utraty samochodu nie można zakwalifikować do kosztów podatkowych.