Co więcej podatek od towarów i usług był naliczany zarówno od zakupu jak i sprzedaży – dokument musiał jednak wystawić nie sprzedawca a nabywca kupujący usługę bądź towar w firmie zagranicznej.
Zagłębiając się dalej w niuanse faktury wewnętrznej należy powiedzieć o najważniejszej z punktu widzenia przedsiębiorstwa ewentualności – faktura wewnętrzna była dokumentem wystawianym jedynie na potrzeby wewnętrzne firmy dokonującej zakupu a więc na przedsiębiorstwie będącym nabywcą ciążył obowiązek samodzielnego jej rozliczenia – nie była więc przekazywana klientowi lecz jej głównym zadaniem było udokumentowanie zakupu w przypadku ewentualnej kontroli ze strony urzędu skarbowego.
Faktura ta była więc dokumentem służącym w szczególności do:
- wewnątrzwspólnotowego nabywania różnorodnych towarów i usług,
- ewidencjonowania sprzedaży usług i towarów do krajów, w których podatek rozliczny był przez nabywcę a nie sprzedającego.
Z początkiem stycznia 2014 roku nie jest już obowiązkowa – dokumentowanie przy niej zdarzeń zakupowych nie jest prawnie uznawane. Co więc zrobić w analogicznej sytuacji? Najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji będzie wystawienie innego dokumentu potwierdzającego zdarzenia zakupowe dokonane w kooperacji z firmą zagraniczną – najważniejsze jest bowiem poprawne rozliczenie podatku.